Wielkie Imperium Bizantyjskie

Greyorn

Kolejny internetowy RPG, jego zaletami są przedewszystkim świetna grafika, nie wygórowane wymagania sprzętowe oraz brak abonamętu. Ta ostatnia zaleta szczególnie czyni tą gre groźnym konkurentem dla innych płatnych gier tego typu.

Asteroth

Dla WoW' a na pewno. Coż w tą gre jeszcze nie grałem.

Greyorn

Nie tylko za WoWa się płaci, również za LA 2 oraz inne.

Borond

Ja tam za L2 nie płace Very Happy

Nawet samą gre mam za friko (leganie). Za Tibie się jeszcze nie płaci Razz

Greyorn

GW jest dobrą grą, zresztą każda jest lapsza od tibi (zawsze z małej), oczywiście jeśli chodzi MMORPG.

Asteroth

Tak. Chociaż podejrzewam, że prędzej czy później zaskoczy nasz wieść, że przygotowuja MMORPG w świecie The Elder Scrolls.

Greyorn

To byłaby dość szokująca wiadomość.

Asteroth

Ale za pewne nastąpi. Wątpie żeby Bethesda tylko patrzyła na nieograniczony potencjał MMORPG.

Greyorn

Może kiedyś. Przecież w ich grach jest bajeczna grafika która wymaga potwora do dobrego działania, mogą stworzyć oddzielną produkcję. Jak mieliby przenieść takiego Obliviona na neta to trzeba byłoby mieć taki sprzęt i tak szybki internet, że raczej mała byłoby graczy na początku. Jednak gdyby stworzyli MMORPG to napewno byłaby ta gra świetna.

Borond

Wy się zastanawiacie czy Bethesda zrobi TES przez neta. Znowu wychodzi na to, że goćie od Gothica są lepsi, bo już z kilka miesięcy temu ogłosili, że mają taki zamiar w stosunku do Gothica Very Happy

Karzda gra online na swój sposób jest genialna, tylko najgorsze jest to, że wiuększość (najlepszych) z nich zajmuje od cholery miejca na dysku i ma zarąbiste wymagania sprzętowe.

Greyorn

To jest przecież zrozumiałe, nie można stworzyć MMORPG'a przy słabym sprzęcie, trzeba uwzględnić graczy, którzy sami będą wpływać na świat i zmieniać go, w SP działania NPC są zaprogramowane, więc wiele jest podobnych.

Borond

Co masz na myśli mówiąc "którzy sami będą wpływać na świat i zmieniać go"?

Greyorn

Chodzi mi o świat gry, teraz jak gra się w MMORPG to jak wykonujesz jakieś zadanie to wpływa ono na wygląg krainy... nieznacznie, ale jednak. Chodzi mi również o to, że granie w to nie jest denne, bo granie w SP po jakimś czanie się nudzi a tak gra się praktycznie cały czas. Poznaje się również znajomych, których nigdy nie spotkaliśmy, podobają mi się osobiście takie gry (m. in. WoW, Guild Wars, LA 2 i kilka innych... oczywiście po za tibią!). Są to gry przemyślane, widać, że wkładano w nie dużo pracy.
Wracając jednak to Guild Wars, trochę szkoda, że jest mało klas do wyboru (może to być plus, bo gracz nie zastanawia się długo nad wyborem klas, jasno podane w czym są dobre), są to: wojownik, mesmer(przeszkadzanie przeciwnikom), łowca, mag żywiołów, mnich, nekromanta, rytualista (przywołuje duchy, które mogą wzmacniać drużyne), zabójca. Widać tu jaka klasa jest dla kogo, możemy grać postacią której umiejętności najbardziej nam pasują, np. ktoś chce palić wrogów kulą ognia to wybiera maga żywiołów.

Asteroth

Coż gry MMORPG rzeczywiście są świetne, ale nie zapominaj, że zmiany w świecie gry gokonane przez gracza będą minimalne. Nie powstanie np duże drzewo bo wykonałeś questa o tej tematyce, że paru gości chce zasadzić drzewo. Takie rzeczy będą przez dłuuugi czas niedostępne w grach.

Greyorn

Powiedziałem nieznaczne prawda?! Czy ja mówiłem, że zaraz coś się zmieni niewiarygodnie, nie powiedziałam nieznacznie, małe zmiany, gdyby w obecnych czasach było inaczej to gra nizłego miejsca na dysku by wymagała i sprzętu.

Borond

Tak dla jasności minimalne to, np. Jak wykonujesz questa który polega na zabijaniu odpowiednich mobków, to po pewnej ilości pokazuje się jakaś postać ("Quest monster") z którą npo. musisz pogadać i to cały wpływ na wygląd świata, bo w sumie jak nic dalej nie zrobisz to owy mobek będzie stał tam, aż do restartu serwera.

Greyorn

To też, jednak to nie wszystko, nawiązujesz do LA 2? Są zadania gdzie jakaś nowa rzecz powstanie, MAŁA rzecz i RZADKO ale jednak. Nie oczekuje od tych gier aby całe miasta powstawały bo to za trudne bybyło. Jednak dobre jest iż można się łączyć w wykonywaniu zadań z innymi graczami czy nawet gildie zakładać, to uczucie, że nie grasz sam, ktoś zawsze może pomóc albo wyzwać na pojedynek.

Borond

Albo zakładać klany, zdobywać własne potężne zamki, mieć pod kontrolą miasta i brać z nich kase Very Happy

Greyorn

Tak, może tak...

Borond

Nie może tylko napewno, a zamki są potężne Very Happy

Greyorn

Tyle że to temat o GW a nie o LA 2.

Asteroth

Na innym forum są za takie coś warny. Ale temat raczej trochę nie w porę bo raczej żaden z nas nie grał w GW i nie wie na czym ta gra polega.

Borond

Ja tylko podałem przykład, co w niektórych grach online można robić, a wy już się czepiacie, nikt z nas nie grał jeszcze w GW więc w sumie nie wiele każdy z nas mógł by się wypowiedzieć na temat tej gry, ten temat jak by nie patrzeć i tak by doszedł do rozmowy na temat ogólnie wszystkich gier online.

Asteroth

Bardzo mi się podoba w grach online wspólne wyprawy na bossy. Niezapomniane wrażenia.

Greyorn

Tak, to jest coś, można potem powspominać i podzielić się wrażeniami, te gry dają tyle satysfakcji...

Asteroth

Tak. Piętnastu graczy napierdalających smoka całym arsenałem ech... to jest dopiero przeżycie.

Greyorn

Jak widzisz rozbłyski kilku pocisków magicznych i jakiś silniejszych zakleć, słyszysz strzały i widzisz niezwykłe ostrza wirujące i tnące przeciwnika... to jest coś.

Asteroth

A widziałeś ten filmik z WoW'a co puścili jakiegoś mocnego (i zapewne podrasowanego) bossa do Stormwind i lała go armia graczy? Fajnie szczególnie wyglądał ten moment jak dwudziestu magów naraz zaczeło puszczać frostballe.

Greyorn

Chodzi ci o ten taki co to wygłądało jak prawdziwa walka z bossem, jakby cała armia go dopadła?

Asteroth

Oglądałeś go?