Wielkie Imperium Bizantyjskie

Asteroth

Zastanawiam się czego byście używali jako średniowieczni wojownicy.

Greyorn

Kusza, mała, nie trzeba tyle miejsca żeby naprężyć, trochę wolne przeładowanie ale cóż, nie ma broni bez wad.

Asteroth

Nie zapominaj, że kiedyś był zakaz używania kuszy. Po za tym uważana była za broń niehonorową. Potrafiła bez trudu przebić zbroję rycerską. Choć długi łuk też był niczego sobie. Po za tym kusza miała bardzo poważną wadę. Miała mały zasięg, grupa żołnierzy uzbrojonych w długie łuki mogłaby rozgromić grupę kuszników zanim ci zdołali by podejść na tyle by móć strzelić.

Greyorn

Tak, ale ty myślisz, że chodziłbym z kuszą zamiast miecza? Nie, ale jak cel jest daleko, właściwie ja stoi się na murach lub pod nimi, to będziesz mieczem rzucał?

Asteroth

Nie, ale możesz sam zarobić strzałą. Nie myśl, że mury to najbardziej efektywna ochrona jaka istniała. Dobrze wyszkolony łucznik uzbrojony w długi łuk może wystrzelić na odległośc mniej więcej pół kilometra, przewwaga wysokości i kusza to zabójcza kombinacja, ale przeciw takim łucznikom broń praktycznie nieskuteczna. Już prędzej średniowieczna rusznica.

Greyorn

Jak to niekuteczna, przecież oddziały dystansowe nie stoją w pierwszym szeregu, tylko za tymi którzy walczą w zwarciu.

Asteroth

I co? To ci daje 100% gwarancję, że nie zarobisz strzałą?

Greyorn

Nie, ale łucznikom też nie daje 100%, wię wszystko zależy od umiejętności.

Asteroth

To zależy. Jeśli stoisz na granicy strzału łucznika z długim łukiem i to na odsłoniętym płaskim terenie a ty masz kuszę to twoje szansę na trafienie są małe. Jeśli łucznik jest dobrze wyszkolony to prawdopodobnie może cię zdjąć za mniejwięcej trzecim może czwartym podejściem.

Greyorn

Powiedziałeś wyszkolony, więc umiejętności. Trzeba uwzględnić kilka czynników, np. czy już obie bronie są wymierzone i mają pociski w swoich miejscach.

Asteroth

No wiesz utalentowany łucznik mógł wystrzelić około 50 strzał na minutę kusznik około połowę mniej. Ale jest też kilka innych problemów. Szkolenie łucznika zajmowało miesiące, kusznika tygodnie.

Greyorn

Zawsze są dwie strony medalu. Łucznik musi większą wagę przywiązywać do warunków i wogóle. Kuszą każdy idiota mógłby się nauczyć strzelać.

Asteroth

Greyorn

Łucznikom również przeszkadzają średnie i ciężkie pancerze, za to kuszk mółby conajmniej średni nosić.

Asteroth

Nie bądź taki pewny. Jedynie kirys mógłby nosić. Jeśli ma ładować przy pomocy mechanizmu zębatkowego to taki pancerz oznacza samobójstwo na polu bitwy.

Greyorn

Tak, ale jest to jakaś ochrona, łucznik lepiej strzelał, wyszkolony oczywiście, lecz jeżeli miał długi łuk to potrzebował sporo miejsca aby go naprężyć, słaby pancerz też cienko. Ale grupa takich kosi wrogów z niezłą skutecznością.

Asteroth

Nie zapominaj, że w przypadku łuku jak i kuszy to potrzebna jest precyzja. Którą ograniczał pancerz.

Greyorn

Dlatego nie powiedziałem nic o pełnych i ciężkich pancerzach.

Asteroth

Średnie też zresztą odpadają. Najprędzej skórzany lub co najwyżej kolczuga.

Greyorn

Niech ci będzie. Wiadomo jakie są wady i zalety obu, wybór należy do was.

Asteroth